Działania zespołu kontrolnego bydgoskiej Inspekcji Transportu Drogowego w dniu 5 maja br. ukierunkowane były na eliminowanie z dróg przeładowanych pojazdów. Na spektakularne efekty tych działań nie trzeba było długo czekać…

Pierwszym wytypowanym do kontroli pojazdem członowym krajowy przewoźnik drogowy transportował arkusze blachy stalowej. Po zważeniu okazało się, że zestaw zamiast przepisowych 40 ton waży o prawie 13 ton więcej (52,85 ton). Ponadto nacisk pojedynczej osi napędowej ciągnika przekraczał 11,5-tonową normę o prawie 3 tony i wynosił 14,45 ton, a potrójna oś naczepy zamiast przepisowych 24 ton wywierała na drogę naciski większe o ponad 6 ton (30,4 ton). 

Drugi wytypowany do kontroli zestaw przewoził w stalowych kontenerach odpady produkcji zwierzęcej. W tym przypadku zespół pojazdów ważył 46,15 ton i okazał się za ciężki po ponad 6 ton, co skutkowało także przekroczeniem dopuszczalnych 19 ton nacisków podwójnej osi napędowej pojazdu samochodowego.

Ostatni zatrzymany do kontroli pojazd to dwuosiowa ciężarówka, którą lokalny przedsiębiorca przewoził bloczki betonowe na paletach. W tym przypadku 18-tonowa norma masy całkowitej tego pojazdu przekroczona o ponad 5 ton, bowiem ciężarówka ważyła 23,3 ton. Rekordowy okazał się nacisk jej pojedynczej osi napędowej, który zamiast przepisowych 11,5 ton wyniósł ponad 15 ton.

Tak znacznie przekroczone masy całkowite pojazdów, a w szczególności ich naciski osi, prowadzą do przyspieszonej degradacji dróg, których wszyscy jesteśmy użytkownikami. Dlatego przeładowane pojazdy, przed kontynuowaniem przewozów, musiały pozbyć się nadmiaru przewożonych ładunków. Wcześniej kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi, a wobec właścicieli pojazdów zostały wszczęte postępowania administracyjne o nałożenie wysokich kar pieniężnych.