dniu 3 lipca br. inspektorzy z WITD w Bydgoszczy zatrzymali do kontroli pięć czteroosiowych samochodów ciężarowych poruszających się drogami powiatowymi w Łochowicach i Gorzeniu, którymi przewoźnik drogowy z Wielkopolski realizowali transport materiałów sypkich. Już na pierwszy rzut oka pojazdy wydawały się być przeładowane, więc inspektorzy skierowali je na stanowisko ważenia w Trzeciewnicy, w ciągu drogi krajowej nr 10. Pojazdy, których masa z ładunkiem nie może przekraczać 32 ton, w rzeczywistości ważyły od 44,4 t do 48,7 t, czyli nawet o ponad 16 ton za dużo. Tak znaczna nadwyżka przewożonego ładunku spowodowała również przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi.
Ale to nie jedyne przewinienia stwierdzone przez inspektorów ITD w czasie tych kontroli. Okazało się bowiem, że czterej kierowcy nie logowali swoich kart w tachografach cyfrowych i tym samym nie rejestrowali swojego czasu pracy. Z kolei pojazdy posiadały liczne usterki techniczne – w tym zakwalifikowane jako niebezpieczne, m.in. wycieki oleju z silnika oraz całkowicie zużyte lub uszkodzone ogumienie oraz nieszczelne układy pneumatyczne, co w zestawieniu z tak znacznym ich przeładowaniem mogło doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dlatego inspektorzy ITD zatrzymali dowody rejestracyjne wszystkich pojazdów, a jeden z nich – z uwagi na kumulację usterek niebezpiecznych – opuścił miejsce kontroli na lawecie. Wszystkie pojazdy musiały oczywiście pozbyć się nadwyżki przewożonych ładunków powodujących ich nienormatywność, do czego konieczny okazał się specjalistyczny sprzęt.
Z tytułu nierejestrowania swoich okresów aktywności na kartach cyfrowych oraz poruszania się po drogach publicznych pojazdami z przekroczoną dopuszczalną masą całkowitą kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami karnymi. Z tego samego tytułu, a także z powodu nieutrzymywania taboru w należytym stanie technicznym wobec przewoźnika drogowego oraz osoby zarządzającej operacjami transportowymi zostaną wszczęte postępowania administracyjne.
|