W sobotni poranek inspektorzy z oddziału terenowego Inspekcji Transportu Drogowego w Inowrocławiu zatrzymali do kontroli zespół pojazdów, którym przewożone były dwa kontenery z ładunkami drobnicowymi. Po skierowaniu na wagę okazało się, że zestaw jest przeładowany. Urządzenie pomiarowe wskazało rzeczywistą masę całkowitą zespołu pojazdów 66,65 t, a więc o ponad 26 ton za dużo. Przekroczone zostały także dopuszczalne naciski osi ciągnika i naczepy – nawet o ponad 7 ton. Ale to nie koniec nieprawidłowości. W toku kontroli okazało się bowiem, że w tachografie cyfrowym zalogowana jest karta innego kierowcy. W ten sposób „kreatywny” szofer chciał ukryć swój faktyczny czas pracy – za co został ukarany  wysokim mandatem karnym. Wobec jego pracodawcy zostały z kolei wszczęte postępowania administracyjne za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym oraz ustawy-Prawo o ruchu drogowym.  Ponadto jeden kontener musiał zostać przeładowany na inny zestaw.