W dniu 9 lutego, kujawsko – pomorscy inspektorzy transportu drogowego wykonujący czynności kontrolne na autostradzie A1, zatrzymali do kontroli pojazd członowy należący do przewoźnika z Bośni i Hercegowiny. Pojazdem tym, wykonywano międzynarodowy transport ładunku do Polski. W trakcie analizy dokumentów okazanych przez kierującego ustalono, że załadunku przewożonego towaru dokonano dwa dni wcześniej, tj. (7 lutego) na terenie Bośni i Hercegowiny. Do kontroli drogowej kierowca okazał natomiast zezwolenie wielokrotne CEMT, które zawierało informację o załadunku dokonanym w innym dniu. Powyższe potwierdzone zostało analizą zapisów znajdujących się w pamięci tachografu cyfrowego oraz na karcie kierowcy.
W toku kontroli ustalono, że w momencie, w którym bałkański kierowca rozpoczynał wykonywanie poddanego kontroli przewozu drogowego, powyższe zezwolenie znajdowało się w innym pojeździe i zostało mu przekazane dopiero na przejściu granicznym.
W związku z naruszeniem zasad dotyczących wykonywania przewozów przy użyciu zezwolenia wielokrotnego CEMT, które stanowią m.in. o tym , iż musi ono znajdować się w pojeździe podczas całej jego podróży, tj. na trasie pomiędzy punktem załadunku (od momentu załadowania pojazdu) a rozładunku (do momentu rozładowania pojazdu), stwierdzono wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego bez wymaganego zezwolenia.
Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą administracyjną w wysokości 12000zł. W związku z nieuiszczeniem kaucji oraz brakiem innego zezwolenia uprawiającego podmiot zagraniczny do wykonywania operacji transportowych na terytorium Polski, pojazd został skierowany na parking depozytowy.
|