W wyniku analizy danych zawartych na kartach obu kierowców, stwierdzono, iż od 42 minut, pomimo jazdy pojazdu, rejestrowany jest czas odpoczynku. Oględziny kabiny pojazdu wykazały, iż do tachografu podłączony jest drugi, dodatkowy impulsator, który pozwalał kierowcom ingerować w pracę urządzenia. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie wyjaśniające. Na poczet przyszłej kary, pobrano kaucję w wysokości 6000 zł. Ponadto obaj kierowcy za samowolną zmianę wskazań tachografu, zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości po 2000 zł.
Dodatkowo stwierdzono wykonywanie przewozu towaru niebezpiecznego pojazdem wyposażonym w zbiornik lub zbiorniki paliwa o łącznej pojemności przekraczającej maksymalną pojemność określoną w ADR dla jednostki transportowej. Na poczet przyszłej kary, pobrano kaucję w wysokości 2000 zł.
|