W dniu 23 lipca w godzinach wczesnoporannych funkcjonariusze Policji zatrzymali do kontroli pojazd członowy, którym przewożone były artykuły przemysłowe z Bydgoszczy do Lubawy. W związku z tym, że przewóz wykonywał osobiście szef firmy transportowej, który ingerował w pracę tachografu poprzez użycie magnesu, na miejsce wezwano inspektorów z WITD w Bydgoszczy. Po ich przybyciu przedsiębiorca oświadczył, że po zatrzymaniu do kontroli, z obawy przed konsekwencjami, wyrzucił magnes do lasu. Jednak po krótkiej rozmowie z inspektorem przyznał, że niedozwolone urządzenie ukrył… w dziupli stojącego obok jego pojazdu drzewa. Po chwili kontrolujący inspektor w obecności „pomysłowego” przedsiębiorcy wyjął magnes ze wskazanego miejsca, a następnie zabezpieczył go jako materiał dowodowy. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie za popełnione naruszenie zostały wszczęte postępowania administracyjne.
|